M******n

Ktoś był i może podzielić się opinią na temat tej dziewczyny?

S*****e
Po wizycie pod prysznicem, przechodzimy do pokoju uciech. Jako, że nie miałem tego dnia formy, a byłem na ogromnym ciśnieniu, to długo nie trwało. Jak to zwykle w moim przypadku, najpierw ją popieściłem dłuższą chwilę – wszystko czyściutkie i pachnące. Potem kalosz i 6/9, po czym proszę Ją aby usiadła na mnie. Jak już wspominałem, kiepski dzień i po kilku minutach strzał w kalosza, bo widok i doznania – rewelacja. Po wszystkim chwila gadki o zainteresowaniach i życiu. Można pogadać na każdy temat, wie co robi i lubi to, o czym wspomniała.

Dodaj opinie

Byłeś na spotkaniu z tą kobietą? Podziel się swoją opinią. Pamiętaj aby opinia była kulturalna. Nie tolerujemy fałszywych oskarżeń, ani komentarzy, które mogą być odebrane jako kontrowersyjne.