W drzwiach wita nas diva w sexi bieliźnie i szpilkach.
Chwila luźnej gadki, dziewczyna bardzo kontaktowa, rozmawiasz jak z koleżanką, dosłownie o wszystkim, totalny luz, szklanka wody, prysznic i do pokoju.
Po wizycie pod prysznicem przechodzimy do pokoju uciech.
Trochę robótki ręcznej, miziania, spada stanik, majtki, guma na “małego” trochę lodzika i przechodzimy do minetki, tutaj…czyściutko, pachnąco, cipeczka fajna, Można długo pieścić, diva nie protestuje 🙂
Akcja na właściwym poziomie.
Przechodzimy do lodzika, trochę miziania I pozycja w klasycznym stylu, strzał w gumie. W przerwie diva proponuję masaż. Wygląda na inteligentną fajną dziewczynę. dba o nas I miłą atmosferę.
Po chwili przerwy próbujemy drugi raz 🙂 znów zaczynamy od lodzika. Następnie diva sama proponuję pozycję: na stojąco od tyłu obok lustra. Miejsce nie przypadkowe bo widoki rewelacyjne. Znów na łóżko, pozycja od tyłu leżąc. Dużo pozycji przerobionych, klasycznie, na jeźdźca, boczkiem ale niestety drugi raz...